Od żołądka,aż po włosy 🙈
Sporo z nas,z pewnością posiada je,w domowej apteczce.Nie wiele kosztują,a włosy reperują.To lekarstwo kosztuje ok.
3-5 złotych.Czasem te tańsze rozwiązania,przynoszą o wiele lepsze efekty,niż preparaty,które kosztują pokaźne sumki.
Patrzyłyście kiedyś,co znajduje się w ich składzie ?
Przyjrzyjmy się im bliżej .🔍
Tworzą je zioła,wskazujące działanie łagodzące,przeciwzapalne,odkażające,a także bakteriobójcze.
Mieszanka ziół zastosowana,w kroplach,nie jest dobrana przypadkowo.
Korzeń kozłka lekarskiego- pomaga ,w walce z łupieżem i nadmiernym przetłuszczaniem.Polecany,dla osób,borykających się,z łysieniem łojotokowym.
Wyciąg z ziela dziurawca- ma działanie kojące,przeciwzapalne.Wzmacnia cebulki włosów i działa stymulująco,na ich wzrost.
Nalewka z korzenia goryczki- działa odkażająco.
Liście bobrka- hamują wypadanie włosów.
Owoce gorzkiej pomarańczy- działają bakteriobójczo i przeciwzapalnie.
Liść mięty pieprzowej- działa łagodząco,na skórę glowy, wspomaga walkę z łupieżem.Korzystnie wpływa na odżywianie cebulek oraz pobudza włosy do szybszego wzrostu.
Dodatkowo w kroplach znajdziemy
również :
żelazo,wapń,wit.C,A, potas oraz magnez.
Moje włosy od kąd koleżanka wykonała na nich keratynowe prostowanie włosów totalnie zwariowały.Po umyciu wiecznie kołtuny,przez co również duże problemy z rozczesywaniem.
I wzrost ?Jaki wzrost,cały czas,ta sama długość.W dodatku, wciąż się łamały.Z rozpaczy zaczęłam próbować,wielu specyfików.W końcu natrafiłam na cudo,dostępne,dla każdego pod ręką.Nie drogie,o złotym działaniu.Zapach ,nie jest przyjemny,ale zapewniam Was przez pierwsze trzy aplikacje.Potem już,nie będzie Wam ten,, aromat " przeszkadzał.W końcu lekarstwo nie ma pachnieć,ma działać.
Zastanawiacie się,jak przygotować wcierkę z kropli żołądkowych ?Banalnie proste rozwiązanie.Ja rozcieńczania 2 łyżki kropel żołądkowych z 5 łyżkami wody.Wcierkę aplikuję,przed umyciem włosów,za pomocą wacika.Mówiąc ładnie ,,sączę "skórę głowy naszą miksturą 😄Pozostawiam na włosach ok.godzinę, po czym spłókuję.Na koniec myję włosy szamponem o'herbal i nakładam odżywkę,z tej samej serii.
Nie wiem,jak Wy,ale ja jestem niecierpliwa.Często chciałabym mieć, coś tu i teraz,ale cóż,nie wszystko,tak idzie.
Pewnie zastanawiacie się,jak długo,trzeba czekać na efekty ?
Po ok.3-4 tygodniach widać pierwsze nowe włoski.
PLUSY :
Wcierkę stosuję regularnie,od półtora miesiąca.I uwaga ! Zaczęły mi wyrastać małe włoski.Przestały mi wypadać włosy,a wcześniej garście były pełne.Trzecim plusem jest to,że włosy zdecydowanie rzadziej,się przetłuszczają.Wcześniej,na drugi dzień po umyciu,wyglądały,jakby miesiąc nie widziały wody.
MINUSY :
Zapach.Bardzo intensywny,ale po kilku aplikacjach,już go nie odczytałam.Zawartość alkoholu etylowego,w ich składzie,który może podrażniać skalp.Może przetłuszczać włosy,więc moje drogie pamiętajcie,by wcierkę rozprowadzać,jedynie,przy samej skórze głowy.Ja osobiście,nie odczułam,żadnych skutków ubocznych.
Podsumowując.Jeśli chciałybyście przyspieszyć wzrost włosów oraz je zregenerować tanim kosztem,a naprawdę trafionym POLECAM krople żołądkowe,jako wcierkę.Nie rzucacie się,na drogie preparaty.Nie inwestujecie,w ciemno dużego nakładu pieniężnego.Ja osobiście jestem wcierką zachwycona.To mój must have,który dał mu nadzieję,dla moich włosów.
Dajcie znać,czy zamierzacie to wypróbować,badź czy już próbowałyście???
A tak przy okazji,kto chętny,na wyzwanie ????
Wszystkie pochwalimy się tutaj efektami przed i po.Więcej szczegółów,już wkrótce.
P.S. Lili poleca krople żołądkowe 😂😂😂😂
Pozdrawiam
Sara 😘
Sporo z nas,z pewnością posiada je,w domowej apteczce.Nie wiele kosztują,a włosy reperują.To lekarstwo kosztuje ok.
3-5 złotych.Czasem te tańsze rozwiązania,przynoszą o wiele lepsze efekty,niż preparaty,które kosztują pokaźne sumki.
Patrzyłyście kiedyś,co znajduje się w ich składzie ?
Przyjrzyjmy się im bliżej .🔍
Tworzą je zioła,wskazujące działanie łagodzące,przeciwzapalne,odkażające,a także bakteriobójcze.
Mieszanka ziół zastosowana,w kroplach,nie jest dobrana przypadkowo.
Korzeń kozłka lekarskiego- pomaga ,w walce z łupieżem i nadmiernym przetłuszczaniem.Polecany,dla osób,borykających się,z łysieniem łojotokowym.
Wyciąg z ziela dziurawca- ma działanie kojące,przeciwzapalne.Wzmacnia cebulki włosów i działa stymulująco,na ich wzrost.
Nalewka z korzenia goryczki- działa odkażająco.
Liście bobrka- hamują wypadanie włosów.
Owoce gorzkiej pomarańczy- działają bakteriobójczo i przeciwzapalnie.
Liść mięty pieprzowej- działa łagodząco,na skórę glowy, wspomaga walkę z łupieżem.Korzystnie wpływa na odżywianie cebulek oraz pobudza włosy do szybszego wzrostu.
Dodatkowo w kroplach znajdziemy
również :
żelazo,wapń,wit.C,A, potas oraz magnez.
Moje włosy od kąd koleżanka wykonała na nich keratynowe prostowanie włosów totalnie zwariowały.Po umyciu wiecznie kołtuny,przez co również duże problemy z rozczesywaniem.
I wzrost ?Jaki wzrost,cały czas,ta sama długość.W dodatku, wciąż się łamały.Z rozpaczy zaczęłam próbować,wielu specyfików.W końcu natrafiłam na cudo,dostępne,dla każdego pod ręką.Nie drogie,o złotym działaniu.Zapach ,nie jest przyjemny,ale zapewniam Was przez pierwsze trzy aplikacje.Potem już,nie będzie Wam ten,, aromat " przeszkadzał.W końcu lekarstwo nie ma pachnieć,ma działać.
Zastanawiacie się,jak przygotować wcierkę z kropli żołądkowych ?Banalnie proste rozwiązanie.Ja rozcieńczania 2 łyżki kropel żołądkowych z 5 łyżkami wody.Wcierkę aplikuję,przed umyciem włosów,za pomocą wacika.Mówiąc ładnie ,,sączę "skórę głowy naszą miksturą 😄Pozostawiam na włosach ok.godzinę, po czym spłókuję.Na koniec myję włosy szamponem o'herbal i nakładam odżywkę,z tej samej serii.
Nie wiem,jak Wy,ale ja jestem niecierpliwa.Często chciałabym mieć, coś tu i teraz,ale cóż,nie wszystko,tak idzie.
Pewnie zastanawiacie się,jak długo,trzeba czekać na efekty ?
Po ok.3-4 tygodniach widać pierwsze nowe włoski.
PLUSY :
Wcierkę stosuję regularnie,od półtora miesiąca.I uwaga ! Zaczęły mi wyrastać małe włoski.Przestały mi wypadać włosy,a wcześniej garście były pełne.Trzecim plusem jest to,że włosy zdecydowanie rzadziej,się przetłuszczają.Wcześniej,na drugi dzień po umyciu,wyglądały,jakby miesiąc nie widziały wody.
MINUSY :
Zapach.Bardzo intensywny,ale po kilku aplikacjach,już go nie odczytałam.Zawartość alkoholu etylowego,w ich składzie,który może podrażniać skalp.Może przetłuszczać włosy,więc moje drogie pamiętajcie,by wcierkę rozprowadzać,jedynie,przy samej skórze głowy.Ja osobiście,nie odczułam,żadnych skutków ubocznych.
Podsumowując.Jeśli chciałybyście przyspieszyć wzrost włosów oraz je zregenerować tanim kosztem,a naprawdę trafionym POLECAM krople żołądkowe,jako wcierkę.Nie rzucacie się,na drogie preparaty.Nie inwestujecie,w ciemno dużego nakładu pieniężnego.Ja osobiście jestem wcierką zachwycona.To mój must have,który dał mu nadzieję,dla moich włosów.
Dajcie znać,czy zamierzacie to wypróbować,badź czy już próbowałyście???
A tak przy okazji,kto chętny,na wyzwanie ????
Wszystkie pochwalimy się tutaj efektami przed i po.Więcej szczegółów,już wkrótce.
P.S. Lili poleca krople żołądkowe 😂😂😂😂
Pozdrawiam
Sara 😘
Super na pewno spróbuję :),ja mogę Tobie polecić imbir działa tak samo .Dodatkowo włosy są sypkie i lśniące :)
OdpowiedzUsuńImbir ?Ale to robisz jakąś mieszankę z dodatkiem imbiru czy jak ? Jak kupowałam w aptece 10 opakowań kropli żołądkowych to się na mnie patrzyli :) Chyba myśleli,że aż tak źle mężowi gotuje :)
UsuńKupuję taki sproszkowany imbir :)zalewam łyżeczkę wrzątkiem dodaje żółtko jajka i jakoś olej obojętnie jaki tam masz ja akurat dodaje lniany bo na moje włosy jest najlepszy .Taka wcierka wcierka w skali na około godzinę przed myciem zawijam w folię i dogrzewam trochę suszarka:)
UsuńJa jestem za takimi sposobami babcinnymi bo nie pomagają i są nie drogie :).Na porost używałam też tej maści konskiej miałam mega przyrost.A dziś poleca po krople :)
UsuńTakie babcine sposoby są na wagę złota i nie nadciągają budżetu :) Mi koleżanka tak zepsuła włosy keratyna,że szło tylko płakać.Chwytałam się różnych preparatów i to nie tanich i nic nie pomagało.Bralam nawet tabletki.Dopiero krople.Aaa to korzystałaś z maści końskiej akurat o tym pierwszy raz wyczytalam parę dni temu.Dziewczyny na forum pisały że używają też tej rozgrzewajacej.Spróbuje Twojej mieszanki z imbiru :) dodatkowo na zmianę z kroplami :) Już chce mieć piękne włosy ale i tak ogromna poprawa nastąpiła.Nawet mój mąż to stwierdził :)
UsuńTak konkretnie ta z biedronki rozgrzewająca Ale nie dłużej niż trzy miesiące.To wymaga cierpliwości :)
UsuńJak ze wszystkim :) choć u mnie z tym ciężko,często bym chciała od razu :) A to tak nie idzie :)
Usuń